10 października 2017 r.
Nasze WIELKIE GRECKIE OBLIGATORYJNE SZKOLENIE jest już wspomnieniem. Na początku października 2017 roku udało nam się połączyć wodę z ogniem – w wyniku reakcji wyzwoliliśmy energię grupy biegłych rewidentów.
Fantastyczny klimat stworzyła nam słoneczna wręcz letnia pogoda, którą skwapliwie wykorzystaliśmy w czasie wolnym między szkoleniami. Aby optymalnie wykorzystać warunki pogodowe planowane szkolenia podzieliśmy na część poranną i wieczorną.
Udało się nam zobaczyć i być na Akropolu, spacerować po Place, zachwycać się starożytnościami pozostałymi w formach architektonicznych i w muzeach na Starożytnej Agorze i muzeum archeologicznym oglądać artefakty starożytnej cywilizacji i demokracji. W trakcie zmiany warty honorowej na placu Syntagma towarzyszyły nam dobre humory – jak zresztą zawsze przez cały okres naszego wyjazdu.
Eksplorowaliśmy namiętnie greckie tawerny i restauracje – mamy po nich same dobre wrażenia. Integrowało nas zbiorowe zamawianie wina domowego i wspólna wymiana posiłków – było przecież zbyt dużo wyśmienitych potraw, których należało spróbować. Owoce morze i jagnięcina zachwycały nas bezmiernie … co tu kryć.
Szkolenia z audytu prowadzone przez Alinę Barcikowską miały formę warsztatów – grupy rywalizowały ze sobą ale i uzupełniały wzajemnie. Eksperymentalnie zastosowaliśmy nowe narzędzie szkoleniowe AUDIT TOOL wizualizujące proces badania sprawozdań finansowych i porządkujące kolejność działań przeprowadzanych w trakcie audytu. Opracowywanie studium przypadków na tyle zawładnęło uczestnikami, że musieliśmy przesuwać moment rozpoczęcia przerwy by skończyć pracę nad przykładem. Rozważaliśmy też jak wyceniać w czasie… także te momenty gdy w Atenach letnie słońce a w Polsce jest zimno deszczowo…
Dzięki sprawności dr Małgorzaty Winter prowadzącej wykłady pod wiatr i w warunkach trudnych w Tesalii wygospodarowaliśmy czas na wycieczkę na wyspy Aegina, Poros i Ydra . W nagrodę były pistacje, kąpiele w morzu i greckie tańce Syrtaki.
Po dniach pracy zasłużyliśmy na wycieczkę do centrum starożytnego świata – teraz ruin świątyni Delf. Do dziś trwają spory co należało najpierw obejrzeć ? Muzeum z wykopaliskami (w tym kunsztowne skarby i posągi), czy też wspaniałe pozostałości po świątyni? Według starożytnego greckiego mitu Zeus wypuścił z przeciwległych końców świata dwa orły, które lecąc spotkały się w Delfach. To doświadczenie świadczyło o tym, że w Delfach znajduje się środek świata. Środek Europy jest blisko Łodzi, więc jak widać istnieje pewna analogia.
Pogoda na Meteorach wytrzymała aż do lunchu, pozwalając cieszyć się uczestnikom wspaniałymi widokami, zabytkami w klasztorach. Chętni mogli zapalić świeczkę w wybranej przez siebie intencji – czas pokaże, czy życzenia się spełnią – Niektórzy mieli bowiem intencję, by w przyszłym roku odbyło się kolejne szkolenie na greckie wyspy i Peloponez …
